Agniejkowe Klimaty to podróż w głąb mojego życia, życia które tak naprawdę się zaczyna, o jakim marzyłam i za jakim tęskniłam. Stworzyłam swoje Klimaty, odnalazłam szczęście, przestałam marzyć i wzięłam się za ich urzeczywistnianie! Światłem mojej podróży jest Piotr dzięki, któremu złapałam wiatr w żagle. Nie mogę zapewnić Was jak długa będzie ta podróż, w jakie miejsca dotrzemy, co zobaczycie i czy pogoda zawsze dopisze. Świadomi bądź mniej świadomi staniecie się towarzyszami mojej podróży.

sobota, 23 listopada 2013

Pierniki w starej ramie!


 :)
 
Postanowiłam w końcu ogarnąć starą ramę.
Leżąca pod łóżkiem sypialnianym doczekała się wreszcie przemiany.
Zastanawiałam się nad jej użytkowaniem.....lustro? eee, ramka na foto? yyyyy.                Historia ramy nie jest mi znana. Zakupiłam ją w Warszawie na wieeeelkiej giełdzie staroci w te wakacje. Miło wspominam ten wypad tym bardziej, że pogoda mi dopisała a Warszawa pięknie przywitała. Owalna, pozłacana  wielka zdobycz w końcu zawisnęła.
 Przed Nami długo wyczekiwane święta więc rama przybrała szatę świąteczną.





Kalendarz adwentowy stworzony i zakończony, niesamowicie pachnący i smaczny.
Pierniki upieczone i ozdobione:). A, co najważniejsze od jutra jedno ciasteczko dziennie do zjedzenia.




Pozdrawiam klimatycznie!








6 komentarzy:

  1. Rama faktycznie jest cudowna, a pomysł z kalendarzem odlotowy

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie, pięknie w Twoim nowym gniazdku:) Swietny pomysł na kalendarz adwentowy:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały pomysł z kalendarzem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł z tą ramą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo pomysłowy i apetyczny kalendarz! Świetne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny pomysł!!!! pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń