Agniejkowe Klimaty to podróż w głąb mojego życia, życia które tak naprawdę się zaczyna, o jakim marzyłam i za jakim tęskniłam. Stworzyłam swoje Klimaty, odnalazłam szczęście, przestałam marzyć i wzięłam się za ich urzeczywistnianie! Światłem mojej podróży jest Piotr dzięki, któremu złapałam wiatr w żagle. Nie mogę zapewnić Was jak długa będzie ta podróż, w jakie miejsca dotrzemy, co zobaczycie i czy pogoda zawsze dopisze. Świadomi bądź mniej świadomi staniecie się towarzyszami mojej podróży.

niedziela, 10 marca 2013

Tchnienie życia w stare krzesło.

 
 
 
Przedstawiam Wam pacjenta w którego tchnęłam życie. Gdy spojrzymy na niego nie wydaje się być schorowanym staruszkiem, a jednak. Pacjent wymagał szybkiego zabiegu. Bystre oko i sprawna ręka tego kto podejmie się operacji to najpotrzebniejsze narzędzia do pomyślnego jej zakończenia. Po dokładnym prześledzeniu owego zabiegu każda z Was odkryje w sobie ,, żyłkę lekarską ze specjalizacją chirurgia.''
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
I etap operacji.
 
 
 Lekarz zabiera się do zabiegu i staje się Piętaszkiem.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
II etap operacji.
 
 
 
Pacjent bezwstydnie powierza swoje narządy.
Wzajemne zaufanie to podstawa!
 
 
 
 
 
 
 
 
 
III etap operacji.
 
 
 
 
Puls w normie, c.d. zabiegu.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
IV etap operacji.
 
 
 
 
Operacja zakończona powodzeniem. Tchnienie życia - pacjent przeżył ma się dobrze!
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
V etap
 
 
 
 
Wypisanie pacjenta do domu.
 
 
 
 
 
 
Ps: dla wieloletniej przyjaźni ze wspaniałym lek. chirurgiem Mariuszem W.
Ten humorystyczny post poświęcam Tobie za wszystko co dla mnie i moich najblizszych zrobiłeś!
Dzięki Mario:)
 

12 komentarzy:

  1. Widzę, że pacjent ma się znakomicie i takowo też wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No Pani doktor...operacja udała się rewelacyjnie :)))))) Pacjent wyglada na zadowolonego!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie odnowiłaś to krzesełko jest piękne ,mam pytanko czy ciężko założyć te gwożdżie tapicerskie?
    Oczywiście zapraszam do mnie na kawusie i ciasteczko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe, czy miał ubezpieczenie, hi, hi
    Rewelacyjny zabieg, Agniejko!
    Buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Chirurg-plastyk z Ciebie rewelacyjny :)
    Przemiana wyśmienita :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowita przemiana!
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  7. ale super? a sprzedajesz te produkty :)?

    OdpowiedzUsuń
  8. o rety ale przemiana :)))))) brawo !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. jak mniemam to była operacja plastyczna ,bo krzesełko wypiękniało ,nie do poznania po prostu :):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze ta operacja wypadła, gratulacje. Sprawne rączki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. no proszę, proszę, specjalizacja w chirurgii to jak widzę kolejny talent:)

    OdpowiedzUsuń
  12. prawdziwe cudeńko :)


    Zapraszamy na KONKURS: http://oczynamode.blogspot.com/2013/03/konkurs-wygraj-bony-do-mergpl.html Do wygrania bony do MERG.pl Wystarczy zostawić mail

    OdpowiedzUsuń